28 sie 2014

pierwszy mebel Helenki

Kupione spontanicznie i okazyjnie, absolutnie przepiękne łóżeczko. Narazie stoi na dole w salonie, ale wkrótce zawędruje do naszej sypialni. 


A nam niepostrzeżenie mija 31 tydzień..czas pędzi jak szalony. Samopoczucie super. Wizyta dawno niewidzianych znajomych jeszcze poprawiła mi humor. Mała też zdrowo kopie, więc mniemam, że ma się dobrze.
Co ciekawe, moja waga od dłuższego czasu stoi w miejscu, mimo że od początku ciąży regularnie rosła. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest, bo apetyt raczej mi dopisuje. Mam tylko nadzieję, że Malutka prawidłowo przybiera na wadze. Dowiemy się w najbliższy czwartek na USG. Jutro z samego rana Poznań, odstawiam Męża do pracy, a sama tnę do laboratorium na kolejne badania. 

Pozdrawiam!  



6 komentarzy:

  1. No i już bliżej niż dalej. Łóżeczko śliczne z ikei?widziałam podobne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Łóżeczko bardzo podobne do mojego. Wagą bym się nie przejmowała, ja od 7 msc w ogóle nie przybierałam na wadze a mała tyła. Są tego plusy- po porodzie szybko wrócisz do formy ;) pozdrawiam i zapraszam do mnie
    majaimama.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To troszkę mnie uspokoiłaś. Widocznie każdy organizm jest inny i nie ma na to reguły. Również pozdrawiam!

      Usuń
    2. U mnie było podobnie, od około 7 miesiąca waga była w miejscu a mimo wszystko maluszek dobrze się rozwija:) A łóżeczko ładne, też chcę kupić z ikei ale ten najprostszy model:)

      Usuń
  3. Łóżeczko jest super. Pasuje do dziewczynki :))

    www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń