4 sie 2015

Pomysły na śniadanie dla starszego niemowlaka


Od jakiegoś czasu pracuję nad tym, aby Helena jadła na śniadanie coś innego niż mleko. Owszem, zaraz po przebudzeniu zawsze jest mleczko, ale potem, ok dziesiątej, wypadałoby zjeść coś konkretniejszego. Gotowe kaszki instant dla dzieci mnie na dzień dzisiejszy nie przekonują. Póki co, kombinuję co sprawdzi się w roli pożywnego śniadanka... Moja Mała jest owocowym smakoszem, więc mam pole do popisu jeśli chodzi o śniadania z owocami.

Kasza manna z owocami

Jedno z najbardziej tradycyjnych śniadań. Można podać z cynamonem i rozgniecionym bananem, owocami sezonowymi albo ze słoiczka.

Płatki jaglane z owocami

Płatki jaglane przygotowuje się szybciutko, gotując w wodzie. Wychodzi gęsta papka, do której można dorzucić taki owoc, jaki maluch lubi. U nas póki co to śniadanie nie wzbudziło zachwytu, ale będziemy próbować innych kombinacji. Próbowaliśmy też ryżu z owocami-  bez rewelacji, ale jako tako został zaakceptowany :)

Jajko na twardo, kawałek chleba z masłem

Mega proste śniadanie. Helena je lubi. Jajko zjada łapkami. Do tego chlebek razowy albo pszenna bułeczka, parę cienkich plasterków np ogórka do rączki. To śniadanko jest o tyle fajne, że w czasie konsumpcji ja mogę też spokojnie zjeść albo wypić kawę :)

Owsianka 

Tu chyba nie trzeba się rozpisywać :) Samo zdrowie, więc najlepiej zajadać razem z dzieckiem.

Jogurt naturalny z owocami

Tego jeszcze Helena nie próbowała, ale na dniach spróbuje :) Jadła natomiast kilka razy gotowy jogurt z owocami ze słoiczka (bodajże po 8 m-cu) i bardzo jej smakował. Zamiast jogurtu sprawdzi się też naturalny serek bez dodatków smakowych, np Bieluch.

Jeśli macie ciekawe pomysły co podać maluszkowi rano, piszcie w komentarzach!



21 komentarzy:

  1. Ile bym dała by moje dziecko jadlo owoce:) kaszki też są fuj bo ogólnie nie lubi papek. No więc dajemy jajko, chleb, jajecznice, parowki a dzis nawet ser bialy i ufff jee:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbuj jeszcze z tymi owockami :) Helena np 2 miesiące temu nie chciała tknąć obiadku z rybą, a teraz zajada się tak że aż uszy się trzęsą.

      Usuń
    2. Będę próbowała. Cierpliwość. I moze ruszy.

      Usuń
    3. Jak podajesz Helence bulke czy chleb? W jakiś kawalkach? Nie boisz się, że się zakrztusi? Ja daje chleb zytni w malych kawalkach bez skorek.

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. Podaję całą albo pół kromki razem ze skórką. Na początku jak była mniejsza, podawałam same piętki w roli gryzaczka. Teraz ładnie sobie radzi, odrywa rączką małe kawałeczki albo całą kromkę obgryza po troszeczku (zwykle połowa ląduje na blacie, podłodze i ubranku). Jak weźmie za duży kawał, to wypluwa, a skórkę memła tak długo, aż całkiem zmięknie.

      Usuń
  2. U nas jajo pod postacią jajecznicy, na twardo i omletu. Do jajecznicy dodaję albo troszkę sera żółtego albo wędlinki czy pomidora. Omlet raczej woli sam,bez dodatków. Owoce zawsze i wszędzie :) mały jeszcze lubi kaszę jaglaną z owocem, żurawiną rodzynkami (rozgotowują się). Oczywiście sam ser wedlina pomidor plus chlebek, rogal maślany czasem z odrobiną masła. Od święta dostaje troszkę dżemu owocowego ale słodzonego sokiem z winogron czy jabłek. Ale to baaardzo rzadko. Raz na mc. Do tego mleko modyfikowane w kubeczku. Albo herbatka z suszu owocowego bez cukru. Czy trochę soku z wodą. Kaszki gotowe ryżowe czy mleczne są rzadkością. Z reguły są to kleiki ryżowy lub kukurydziany na mleku modyfikowanym, są jeszcze zbożowe Lebens Wert. Ale sporadycznie. Jak coś mi się jeszcze przypomni, napisze :)

    www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypomniało mi się jeszcze :) czasami mały ma na obiadek też naleśnik z reguły jeden, bo robią takie duże :) wtedy albo sam zjada albo z musem owocowym słoiczkowym lub z warzywami. Polubił też ogórek zielony :)
      Teraz mały ma co prawda 16mcy, ale niektóre rzeczy Twoja córka juz może tez jeść :))

      www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

      www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

      Usuń
    2. Właśnie miałam zapytać w jakim jest wieku. Ja już nie mogę się doczekać, żeby małej smażyć naleśniczki, omlety i jajecznicę, ale jeszcze chcę trochę z tym poczekać. W ogóle z takim 16-miesięczniakiem to już można ładnie poszaleć z jedzeniem :):)

      Usuń
    3. Teoretycznie można, ale.on i tak najchętniej jadłby... Suchy chleb! I nic więcej. Żadnego masła, serków... A najlepiej skórkę którą memła i masuje dziąsła. A z naleśnikami trochę namieszalam, bo miało być tak, że jak Starsza (siostra) ma na obiad naleśniki to on potem z reguły ma na śniadanko :)) pozdrawiam!

      Usuń
    4. Kurcze, no wybredne te dzieciaczki.. Ciekawa jestem czy to tak od początku rozszerzania diety czy później zrobił się z niego niejadek?

      Usuń
  3. Ja zazwyczaj o tej 10 daje mus owocowy. Czasem mieszam z kaszką manną, albo kaszką ryżową waniliową. Parę razy podałam też jajecznicę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Helena musy lubi najbardziej same, ale wtedy mam wrażenie że się nie najada. Z kaszą manną różnie- raz zje, raz nie :)

      Usuń
    2. Ja długo podawałam musy z kaszką manną, przy okazji ekspozycji na gluten. Poza tym moja Nadia nie do końca tolerowała lekko kwaśny smak tych musów. Teraz już zje same, ale tak jak mówisz, nie najada się nimi. Zwykle daję jej do tego chrupki, albo podaję szybciej obiadek. Jeszcze troszkę i te musy posłużą jako "farsz" do naleśników czy omletów. Albo dodatek do owsianki czy jogurtu naturalnego. :)

      Usuń
  4. U nas nad ranem ok. 5 jest mleczko. Później z nami o 8 śniadanie, a o 11 drugie śniadanie. Na śniadanie zwykle chlebek, paróweczka, jajecznica, serek wiejski, zależy co my jemy. A na drugie śniadanie to co Ty napisałaś. Dodam jeszcze, że czasem robię jej omleta z owocami lub dżemem a niekiedy piekę muffiny wytrawne lub słodkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to muszę poszukać u Ciebie przepisu na te muffiny.

      Usuń
  5. a my standard: jakecznica (czasem z drobniutko posiekanym szczypiorkiem), jajko na miękko lub w szklance z masełkiem - hit!, omlet dzemem słodzonym sokiem, parówki bio, serek naturalny Bieluch z miodem na bułeczce (jogurtów nie znosi). Oczywiście pieczywo bez skórki bo inaczej nie zje. I do wszystkiego pomidor z odrobina oliwki (oczywiście poza miodem i dżemem :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zainteresowały mnie te bio parówki
      Gdzie je kupujesz ? I czym się różnią od zwykłych ? :)

      Usuń
    2. przede wszystkim składem i ceną :). Ostatnio kupiłam w sklepie eko, ale były też o dziwo w realu

      Usuń
  6. U nas od dawna gości jajecznica na masełku, jajko na miękko czy na twardo. Najbardziej smakuje to pierwsze :) będąc jeszcze przy jajkach - pamiętasz u mnie na Blogu Biszkomlet? Robi się mega szybko i jak smakuje! Też podaję z owocami lub musem owocowym. Poza tym chlebek z masełkiem i serkiem, powoli szynka, ser żółty. W sumie w takim wieku to już można nieźle kombinować i dawać dziecięciu tak naprawdę to co my rodzice jemy :) zajrzyj tutaj: http://alaantkoweblw.pl/category/sniadanie/ są tam puszyste placki z kaszy manny, które chodzą za mną od jakiegoś czasu! i wiele innych :) może zainspiruje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS na tym blogu pod każdym przepisem pisze również od jakiego wieku można podawać ;)

      Usuń