20 lis 2014

4 tydzień życia

Za 8 dni Helenka skończy miesiąc. Kilka faktów o tej młodej pannie:

- waży już ponad 4 kg. Rośnie nam mały głodomorek ;)
- niektóre ubranka w rozmiarze 56 są już za małe
- ładnie śpi (poza dniami kiedy boli ją brzuszek), zwykle robi sobie drzemki po 3 godziny. W nocy przeważnie robi pobudkę ok godz. 1-2 i 4-5
- lubi spać w swoim łóżeczku, jak również w łóżku rodziców, na sofie w salonie, w gondoli, w foteliku, na brzuchu mamy.. tak naprawdę miejsce nie ma dla niej znaczenia ;)
- jej wielkim przyjacielem jest smoczek (stety, niestety... tak wyszło i  pewnie nieprędko się z nim rozstaniemy)
- jest karmiona mieszanie- niestety moje mleko ewidentnie jej nie służy i męczy się strasznie, boli ją brzuszek
- czasem po jedzeniu wydaje z siebie przedziwne dźwięki niczym stary pijaczek albo jakieś zwierzątko
- uwielbia wpatrywać się w okno
- mimo zimna chyba lubi spacery
- zdarzy jej się uśmiechnąć- świadomie czy nie, rodzice szaleją ze szczęścia na ten widok



Po weekendzie czeka nas wizyta u pediatry, potem USG bioderek, szczepienia. Nie mogę się doczekać kiedy wybierzemy się w pierwszą dalszą podróż do rodziny! Póki co głównie siedzimy w domu, a spacery ograniczają się do chodzenia w tę i z powrotem bo naszej polnej, dziurawej drodze (wózek daje radę!). Kiedy mąż ok 18 wraca do domu czasem wymykam się na zakupy, zobowiązałam się też 2 razy w tygodniu jeździć do uczniów na korepetycje. Co prawda wieczorem zwykle mam ochotę po prostu się wyłożyć na sofie i spać, ale staram się jakoś mobilizować. W minioną sobotę miałam pierwsze dłuższe "wychodne"- prawie cały dzień spędziłam na uczelni. W domu dyżurował tata Helenki i moi rodzice. Dali radę, chociaż rodzice jeszcze boją się "obsługiwać" małą (jednak prawie 30 lat przerwy to sporo)  Ja mam całą masę zaległości i nieobecności na studiach, ale okazało się, że wykładowcy przychylnie patrzą na młode mamy i może jakoś się wywinę ;)

Drogie Mamy! W planach na najbliższy czas mamy zakup maty edukacyjnej i leżaczka- bujaczka. Czy możecie coś polecić? Co się u Was sprawdziło, a co nie?

Pozdrawiam!

17 komentarzy:

  1. Ja polecam leżaczek Fisher Price z lewkiem z wibracjami na plastikowych plozach - sprawdził się. Nawet karmiłam w nim maluchy. Mate polecam Tiny Love. Tylko nie pamiętam modelu, jak znajdę dopisze. Mała jest cudna!!!
    www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz.wiem :) leżaczek to Fisher Price Cudowna planeta. Wg mnie super bo wibracje trochę uspokajają malca i zdarza się, że maluch łatwiej kupkę robi :))) no i nawet gdy malec zaczyna siadać, dementuje się pałąk z zabawkami i jeszcze służy :) jeśli chcecie tańszy i bez bajerów, polecam welurowe leżaczki firmy Sun Baby - kupowałam niecałe 2lata temu córce szwagierki - byli zadowoleni. Ale zabawki na pałąku przydawaly się późno ;) jednak również nadaje się na początkowe karmienia stałymi posiłkami.
      Mata Tiny Love słoneczny dzień :) długo się bratanicy męża przydawala, najpierw z pałąkami a potem bez, jako miejsce do zabawy. Jednak jeśli leży na podłodze warto podłożyć koc czy gruby ręcznik bo jest cienka. Ale była prana nie raz i nic jej nie jest ;) miałam okazję korzystać z maty Pepe - muzpony. Ale to taka prosta mata, bez bajerów ;) to chyba tyle, pisze z własnych doświadczeń.. Trochę dzieci "przerobiłam".

      www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

      Usuń
    2. Dziękuję za wszystkie rady :) Właśnie wczoraj się dowiedziałam, że jeden z Mikołajów w naszej rodzinie już kupił Helence leżaczek pod choinkę, więc do wybrania zostaje nam tylko mata.

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam bujaczek Fisher Price i bardzo mi się podoba, niestety nie ma jeszcze kto go wypróbować ale słyszałam że wiele dzieci czuje się w nim bardzo dobrze :)
    Maleńka jest taka śliczna ! Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłam ten leżaczek bujaczek tiny love i jak dla mnie super sprawa- dziecko fajnie w nim leży, można je miec na oku i coś robić. Jest lekki i ma fajne żywe kolory :) Co do maty to ja zgarnęłam do testów canpolowską matę i jak dla mnie też super. Wprawdzie Młody jeszcze nie zwraca uwagi na zabawki, to coś czuję że to będzie strzał w dziesiątkę ;)

    Mnie czeka uczelnia w ten weekend i dziwnie się z tym czuję. Też będę musiała nadrobić zaległości bo poprzedni zjazd spędziłam w szpitalu. Mam nadzieję, że nie będzie tego aż za dużo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi koleżanka polecała leżaczek Bright Starts... http://www.brightstarts.pl/index.php?p2481,lezaczek-zabka-do-18kg-60127
    Byłam u niej, widziałam i uważam, że jest super... głęboki, ma pasy i na ramionka i na bioderka... ale jej mała ma 5 miesięcy i póki co leży niezapinana, bo ten leżaczek jest dość głęboki, co mi się w nim podoba no i jest do 18 kg, poza tym ma też nawet przyjemną cenę w porównaniu z innymi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. My mamy tiny love. Jest fajny tylko ciężki i nie ma uchwytu do przenoszenia. Ma zabawki , melodyjki, wibracje i światełka. Maty nie polecę bo my mamy zwykłą ze sklepu no name i za grosze a teraz chce kupić jakąś lepszą. Córcia cudowna. I duzoo wazy;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam do mnie pisałam o bujaczku i macie edukacyjnej, może coś przypadnie Ci do gustu :)
    http://bedemamusia.blogspot.com/2014/06/czy-warto-kupic-lezaczek-bujaczek.html
    http://bedemamusia.blogspot.com/2014/11/test-maty-edukacyjnej-dzungla-canpol.html

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja polece fisher price bo rządzi w temacie mat i bujaków :) u nas oba urzadzenia sie sprawdziły, szczegolnie bujak! na mate przyszedł czas pozniej, ok 3,5 miesiaca, wczesniej Maja na niej plakała. bujak sprawdzal sie super od poczatku. bralam w niej małą po całym domu, do kuchni gdy gotowalam i nawet do lazienki gdy chcialam wziac prysznic.. poszedl w odstawke dopiero niedawno, gdy Maja nauczyla sie siadac i pelzac - nie chce juz siedziec przypieta w jednym miejscu. pozdrawiamy, powodzenia na studiach

    wcale nie musisz kupowac nowych, w necie jest pelno uzywanych i tanszych. a rzadko zniszczonych no bo jak takie male dziecko moze to zepsuc? a jak wydasz duzo kasy i sie nie przyda- bedzie szkoda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zdecydowanie jestem zwolenniczką używanych rzeczy tego typu.. tak jak mówisz, nigdy nie wiadomo czy dziecku przypadnie do gustu. A rzeczywiście można kupić taniej a w bardzo dobrym stanie.

      Usuń
  9. Czas leci.. U Was zaraz m-c u Nas 2 tygodnie minęły .. :)
    U Nas też pobolewa brzuszek.. nie wiem czy to moje mleko czy co..
    Wgl nie chce u Nas smoczka.. niby ma go w ustach ale wypluwa, myślę, że lepiej jak chce smoczka ;) Spokojniejsze dziecko jest ;))
    Piękne czarne włoski ma Helenka ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A próbowaliście różnych smoczków? Bo u nas Aventa i Canpol Malutka wypluwała, a teraz kupiliśmy firmy Lovi i ładnie się trzyma w buzi :) Różni się delikatnie kształtem.

      Usuń
  10. Ale Twoja ślicznotka ma cudowną czuprynkę! jejjj...... :D Moja ma roczek i włosków ma o wieeele mniej niż Twoja teraz - zazdraszam jak nie wiem co!
    Co do karuzeli nad łóżeczko: zobaczysz, że za jakiś miesiąc jej się spodoba, jak zacznie rączkami chwytać przedmioty, bawić się czymś, wtedy będzie fajnie - wierz mi ;)
    Bujaczek w sumie obojętnie, fajnie, by sam się bujał.
    My mamy bright stars: http://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fimg4.sprzedajemy.pl%2F540x405_lezaczek-bujaczek-bright-starts-1565019.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fsprzedajemy.pl%2Flezaczek-bujaczek-bright-starts%2C398161&h=406&w=406&tbnid=p5QRad1fRI8uLM%3A&zoom=1&docid=-JUxrxDsjv1WKM&ei=wpF3VOaJN4u6ygPw44GADg&tbm=isch&ved=0CGIQMyg4MDg&iact=rc&uact=3&dur=448&page=3&start=48&ndsp=26 podobny do tego, troszkę inna wkładka jasna.
    Fajny jest, bo włączałam bujanie (ustawiasz prędkość), piosenki i mała się bujała, a ja cos mogłam zrobić, często usypiała w nim :)
    Wybierz - jaki Tobie sie podoba, jest mnóstwo różnych..:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazało się, że bujaczek już kupił święty Mikołaj, więc my mamy ten temat "z głowy." Jaki on będzie jest dla mnie tajemnicą.
      A karuzelkę dziś powiesiłam nad łóżeczkiem i Mała się w nią zaczęła z uwagą wpatrywać :):) chyba ją polubi.
      Włoski ma rzeczywiście cudne :) Pozdrawiam!

      Usuń
  11. Słodka! :)
    Moja siostrzenica i chrześnicały miały leżaczek z Fisher Price, sprawdzał się świetnie i długo z nich korzystały, ale trzeba uważać na funkcję wibracji/drgania bo dzieci lubią się do niej przyzwyczajać.

    OdpowiedzUsuń